Synowa rozbiła moją rodzinę przez dom – czy naprawdę jestem tą złą?
Jestem matką, która straciła syna nie przez śmierć, lecz przez manipulację jego żony. Odmówiłam zamiany domów, bo to jedyne, co mi zostało po mężu i latach wspólnego życia. Teraz jestem przedstawiana jako egoistka, a serce mi pęka, bo syn odwrócił się ode mnie.