„Zawsze pomagałam sąsiadom. Ale kiedy złamałam nogę, nie zapukał nikt” – historia pani Ireny z warszawskiego blokowiska
Od ponad trzydziestu lat byłam duszą naszego bloku, zawsze gotowa pomóc każdemu. Gdy sama potrzebowałam wsparcia, spotkała mnie cisza i obojętność. Ta historia to mój krzyk rozczarowania i pytanie o sens sąsiedzkiej wspólnoty.