Kim jestem, gdy nawet własna matka mnie nie rozpoznaje?

Kim jestem, gdy nawet własna matka mnie nie rozpoznaje?

Mam na imię Lejla i od dziecka słyszałam, że wyglądam zbyt chłopięco jak na dziewczynę. Wychowałam się w Sarajewie, gdzie często mylono mnie z chłopakiem, a nawet moja mama czasem nie była pewna, kim jestem. Ta historia opowiada o tym, jak zwykła szkolna wycieczka i jedno zdjęcie potrafią otworzyć stare rany i zmusić nas do zadania sobie pytania: kim naprawdę jesteśmy?

Zamknięta w czterech ścianach: Moje życie w cieniu rodziny męża

Zamknięta w czterech ścianach: Moje życie w cieniu rodziny męża

Już pierwszego dnia po ślubie zrozumiałam, że nie jestem żoną, tylko pomocą domową dla rodziny męża. Każdy dzień to walka o godność, a każda noc to łzy i strach przed kolejnym porankiem. Opowiadam swoją historię, bo wierzę, że nie jestem jedyna – i może ktoś z Was podpowie mi, jak się wyrwać.

Czy byłam złą matką, prosząc ich, by się wyprowadzili?

Czy byłam złą matką, prosząc ich, by się wyprowadzili?

Pewnej burzliwej nocy poprosiłam mojego syna Michała i jego żonę Annę, by opuścili mój dom po miesiącach napiętej wspólnej egzystencji. Moje zdrowie psychiczne i fizyczne zaczęło się załamywać, ale poczucie winy nie daje mi spokoju. Teraz zastanawiam się, czy postawiłam siebie na pierwszym miejscu z egoizmu, czy z potrzeby przetrwania.

Kiedy własna córka zapomina, kim jesteś: Moja walka o utraconą bliskość

Kiedy własna córka zapomina, kim jesteś: Moja walka o utraconą bliskość

Każde powiadomienie w telefonie wywołuje we mnie lęk i nadzieję, że to może tym razem córka zadzwoni z potrzeby serca, a nie portfela. Opowiadam o tym, jak z matki i przyjaciółki stałam się dla własnej córki tylko źródłem pieniędzy. To historia o tęsknocie, rozczarowaniu i pytaniu, czy jeszcze można naprawić to, co się rozpadło.

Miłość na kredyt: Historia, która złamała mi serce i nauczyła mnie żyć od nowa

Miłość na kredyt: Historia, która złamała mi serce i nauczyła mnie żyć od nowa

Już od pierwszych chwil mojego małżeństwa z Pawłem czułam, że coś jest nie tak, ale przez lata udawałam przed sobą i światem, że wszystko jest w porządku. Dopiero gdy zostałam sama z dwójką dzieci, bez wsparcia rodziny i z długami, zrozumiałam, jak bardzo się oszukiwałam. Ta historia to opowieść o zdradzie, rodzinnych konfliktach i o tym, jak trudno jest znaleźć powód do miłości – i do wybaczenia sobie.