Szukam Porady: Trudności z Opieką nad Moją Starszą Mamą
Niedawno podjęłam decyzję, aby moja starsza mama zamieszkała ze mną, ale okazuje się to trudniejsze, niż się spodziewałam. Zwracam się do tej społeczności o radę i wsparcie.
Niedawno podjęłam decyzję, aby moja starsza mama zamieszkała ze mną, ale okazuje się to trudniejsze, niż się spodziewałam. Zwracam się do tej społeczności o radę i wsparcie.
Żyjąc tak, jakby nadal była singielką, Karolina często zostawia swoje dzieci pod opieką matki, nawet podczas ważnych świąt, takich jak Sylwester. Tym razem pojechała na narty z przyjaciółmi, zostawiając swoich synów, Eryka i Natana, pod opieką matki. Ta sytuacja wywołuje napięcia rodzinne, zwłaszcza z jej siostrą, Anną, która uważa, że ciężar opieki niesprawiedliwie spada na ich starzejącą się matkę.
Trzy tygodnie temu, Zofia została przyjęta do szpitala na specjalistyczną opiekę. Po wykazaniu oznak poprawy, Zofia została wypisana i zabrana do domu przez rodzinę. Jednak jej potrzeba ciągłej opieki i wsparcia tylko rosła, prowadząc do nieoczekiwanych wyzwań i napięć.
Kamil był przystojnym, wysportowanym mężczyzną. Wysoki, zadbany i popularny wśród wielu ludzi. Staram się pamiętać go w ten sposób, aby ułatwić sobie życie. Bo teraz zmienił się nie do poznania. Pewnego dnia mył samochód na podjeździe i dostał udar. Cudem został uratowany. Ale stał się niepełnosprawny. Moje życie wywróciło się do góry nogami.
Kasia, ciężarna kobieta z Warszawy, była zdruzgotana, gdy lekarze powiedzieli jej, że jej dziecko zmarło w łonie matki w szóstym miesiącu ciąży. Jednak jej silny instynkt macierzyński skłonił ją do powrotu do szpitala następnego dnia, gdzie czekało na nią zaskakujące odkrycie.
Mam przyjaciółkę o imieniu Anna. Ma 40 lat. Zawsze mówiła, że starszym ludziom należy się szacunek. Ciągle krytykowała tych, którzy narzekali na swoich starszych krewnych, nazywając ich okrutnymi. „Czego potrzebują starsi ludzie? Zrób im owsiankę, podaj ją z uśmiechem – to wszystko!” Ale los ukarał ją za te słowa. Pewnego dnia poprosiłam Annę, aby zaopiekowała się swoim dziadkiem.
Lea, 45-letnia matka z Warszawy, pogodziła się z myślą, że nie będzie miała więcej dzieci. Jednak życie miało inne plany. Wierzy, że jej niespodziewana ciąża jest wynikiem szczerych modlitw jej córki Eli.
Mam przyjaciółkę o imieniu Anna. Ma 40 lat. Zawsze mówiła, że starszym ludziom należy się szacunek. Ciągle krytykowała tych, którzy narzekali na swoich starszych krewnych, nazywając ich okrutnymi. „Czego potrzebują starsi ludzie? Zrób im owsiankę, podaj ją z uśmiechem – to wszystko!” Ale los ukarał ją za te słowa. Pewnego dnia poprosiłam Annę, aby zaopiekowała się swoim dziadkiem.
Tak, Robert stracił dużo na wadze, ale zrobiłam to celowo, ponieważ miał sporą nadwagę. Gotuję całkiem dobrze, tylko bez użycia masła, ale moja szwagierka nie wyobraża sobie potraw bez niego.
Od stycznia 2016 roku, bohaterka tej historii, Zofia, regularnie poddawała się chemioterapii. W trakcie swojej walki z chorobą przeszła trzy bardzo skomplikowane operacje i teraz czekała ją ostatnia sesja chemioterapii. Darek, mąż Zofii, chciał ją zaskoczyć i uczcić ten ważny moment. Zorganizował zbiórkę, podzielił się historią Zofii i zaprosił ludzi do wsparcia.
Niedawno przeszła operację, a jej proces zdrowienia był długi. Cierpiała po poważnej operacji, ale pozostała dzielna. Jednak jej córka i zięć zostawili u niej syna i wyjechali z miasta.
Mój mąż, Bartek, nalega na przyjęcie do naszego domu jego schorowanej babci, Haliny. Pomimo potwierdzenia przez wielu lekarzy jej ciężkiej, nieuleczalnej choroby, Bartek jest nieugięty. Halina często ma halucynacje i okresowo traci pamięć, czasami błąka się i gubi, co wymaga od nas poszukiwań. Jej zachowanie bywa nieprzewidywalne, a czasami wydaje z siebie niezrozumiałe dźwięki.