„Spakuj walizki i wprowadź się!” – Powiedziała moja teściowa po narodzinach naszego dziecka: Znalezienie kompromisu wydaje się niemożliwe
Matka mojego męża zawsze była zaborcza, ale teraz przekracza wszelkie granice. Poznaliśmy się w lokalnej przychodni – ja byłam tam na rutynowej kontroli, a on towarzyszył swojej mamie na wizytach. Miał wtedy 34 lata. Oczywiście, maminsynek nie jest moim wymarzonym mężczyzną, ale