"Nasz Syn Wynajął Nasz Dom Bez Pytania: Przeprowadziliśmy Się do Chatki i Teraz Mamy Problemy"

„Nasz Syn Wynajął Nasz Dom Bez Pytania: Przeprowadziliśmy Się do Chatki i Teraz Mamy Problemy”

Ja i Jan wzięliśmy ślub, gdy mieliśmy po dwadzieścia trzy lata. W tym czasie byłam już w ciąży. Właśnie skończyliśmy studia pedagogiczne. Nasze rodziny nie były zamożne, więc musieliśmy ciężko pracować, aby związać koniec z końcem. Zdecydowałam się zrezygnować z urlopu macierzyńskiego i wybrałam karmienie mlekiem modyfikowanym. Czy to z powodu stresu, czy czegoś innego, sprawy zaczęły się psuć.

"Wysłaliśmy dzieci do babci na kilka dni": Ale wieczorem nasz najmłodszy syn błagał, by wrócić do domu

„Wysłaliśmy dzieci do babci na kilka dni”: Ale wieczorem nasz najmłodszy syn błagał, by wrócić do domu

Dwa lata temu, mój mąż i ja podjęliśmy dość impulsywną decyzję, która mogła okazać się wielkim błędem. Nadal borykamy się z konsekwencjami. Wtedy mój mąż Jerzy dostał awans, a ja, kierując się przeczuciem, zaproponowałam wzięcie kredytu hipotecznego. Od lat, jeszcze przed narodzinami naszych dwójki dzieci, z najstarszym Aleksym, który niedawno skończył 15 lat, wynajmowaliśmy mieszkanie. Ale wtedy