Mój syn wolał wagary od szkoły. Zamiast kary, wysłałem go do pracy w barze mlecznym. Czy postąpiłem słusznie?
Odkryłem, że mój syn, Kuba, od tygodni nie chodzi do szkoły. Zamiast krzyczeć, postanowiłem nauczyć go życia – wysłałem go do pracy w barze mlecznym u znajomego. Ta decyzja podzieliła moją rodzinę i wywołała burzę emocji, z którą do dziś się mierzę.