Od „zwykłej” do wyjątkowej: Moja walka o akceptację w cieniu rodzinnych słów
Wszystko zaczęło się od jednego zdania mojej mamy, które usłyszałam przypadkiem jako dziecko. Przez lata próbowałam udowodnić sobie i innym, że jestem coś warta, choć wciąż czułam się „zwykła”. Dziś wiem, że prawdziwe piękno rodzi się z bólu i odwagi, by być sobą.