Oddałam serce synowi, ale mieszkania już nie oddam. Historia o tym, jak rodzina potrafi zranić najbardziej
Zawsze wierzyłam, że rodzina to świętość, ale ostatnie miesiące pokazały mi, jak bardzo można się pomylić. Mój syn, Michał, i jego żona, Karolina, postawili mnie przed wyborem, którego nigdy nie chciałam dokonywać. Teraz wiem, że czasem trzeba chronić siebie, nawet jeśli serce pęka na pół.