Straciłem dom przez własnego syna. Czy można wybaczyć największą zdradę?
W jednej chwili mój świat runął, gdy mój syn, Michał, przez własną lekkomyślność doprowadził do utraty naszego rodzinnego domu. Przez długie miesiące żyłem w gniewie i upokorzeniu, aż w końcu zrozumiałem, czym naprawdę jest przebaczenie. To opowieść o bólu, przemianie i nadziei na nowy początek.