Czasem dobroć nie wystarcza, by utrzymać rodzinę – historia z serca polskiego domu
Wszystko zaczęło się od jednej, z pozoru błahej kłótni przy kuchennym stole. Przez lata starałam się być wsparciem dla mojej teściowej i jej syna, mojego męża, mimo że ich relacje były pełne napięć i niedopowiedzeń. Dziś zastanawiam się, czy naprawdę można zbudować rodzinę tylko na dobrej woli i czy czasem nie trzeba postawić granic, nawet jeśli to boli.