Od wyroku do zwycięstwa: Moja walka z losem i rodziną, która nie wierzyła
Wszystko zaczęło się od słów lekarza, które rozdarły moją rodzinę na strzępy. Przez lata walczyłem nie tylko z chorobą, ale też z brakiem wiary najbliższych. Dziś, stojąc na scenie z dyplomem w ręku, pytam siebie: czy to już koniec mojej walki, czy dopiero początek?