„Po 20 Latach Mój Były Mąż Pojawił Się w Moim Życiu: Jest Chory i Potrzebuje Miejsca do Zamieszkania, Ale Nasi Synowie Odmawiają”
W wieku 64 lat nie mogę powiedzieć, że jestem nieszczęśliwa, mimo że przez ostatnie 20 lat żyłam sama. Na początku było ciężko. Czułam się zagubiona i samotna. Ale moje dzieci były ogromnym wsparciem; często mnie odwiedzały ze swoimi rodzinami, dzieląc się ze mną swoim życiem. Podczas tych wizyt czas zdawał się mijać błyskawicznie.