"Zaproponowałam Podział Półek w Lodówce: Alicja Była Oburzona"

„Zaproponowałam Podział Półek w Lodówce: Alicja Była Oburzona”

„Od trzech lat mieszkamy pod jednym dachem z Alicją. Oprócz mojej teściowej, jest mój mąż Bartek, nasz trzyletni syn Tymoteusz i ja. Nie stać nas na wyprowadzkę. Pensja Bartka jest zbyt niska, aby pokryć wszystkie nasze wydatki. Nawet gdybym znalazła pracę, moje zarobki jako nauczycielki na pół etatu niewiele by zmieniły. Więc mieszkamy razem i staramy się z tym jakoś radzić, ale…”

"Moi Rodzice Nie Znają Mojego Męża, a Ja Czuję Się Bezradna: Marzenie o Zjednoczonej Rodzinie Rozbite"

„Moi Rodzice Nie Znają Mojego Męża, a Ja Czuję Się Bezradna: Marzenie o Zjednoczonej Rodzinie Rozbite”

Marzenie o stworzeniu jednej wielkiej, szczęśliwej rodziny, w której znajdą się zarówno moi rodzice, jak i rodzice mojego męża, zakończyło się niepowodzeniem. Niestety, moi rodzice nie akceptują rodziny, którą zbudowaliśmy razem z mężem. Wszystko zmieniło się po ślubie i założeniu własnej rodziny. Dla nich mój ukochany mąż jest tylko obcym człowiekiem. Wszystko zaczęło się od ich zachowania.

"Żałowała Swojego Własnego Syna, Który Zachował Się Głupio i Zniszczył Swoją Rodzinę": Z Drugiej Strony, Była Szczęśliwa za Swoją Byłą Synową

„Żałowała Swojego Własnego Syna, Który Zachował Się Głupio i Zniszczył Swoją Rodzinę”: Z Drugiej Strony, Była Szczęśliwa za Swoją Byłą Synową

Po raz pierwszy od czasu, gdy jej syn Karol zakochał się w samotnej przyjaciółce swojej żony i opuścił rodzinę, pani Cora musiała błagać swoją byłą synową, Klaudię, aby pozwoliła jej zobaczyć wnuki. Może pani Cora znalazłaby sens życia w podróżach lub niespodziewanym związku, gdyby kochała swoje wnuki trochę mniej. Jednak tak się złożyło, że

"Mój Mąż i Ja Nie Rozmawialiśmy z Jego Ojcem Od Prawie Dwóch Lat: Jego Tata Uważa, Że Jest Pod Pantoflem"

„Mój Mąż i Ja Nie Rozmawialiśmy z Jego Ojcem Od Prawie Dwóch Lat: Jego Tata Uważa, Że Jest Pod Pantoflem”

Ku mojej ogromnej uldze, mój mąż i ja nie mieliśmy żadnego kontaktu z jego ojcem od prawie dwóch lat. Szczerze mówiąc, ten człowiek nie ma w sobie nic pozytywnego, a mimo to uważa się za wielkiego patriarchę. Rozmowy z nim nigdy nie prowadzą do niczego dobrego. Szkoda tylko, że mój mąż Piotr wciąż tego w pełni nie rozumie. Mój teść Jan uważa, że miejsce kobiety jest w kuchni i na porodówce.

"Mój Mąż to Skąpiec: Marzę o Rozwodzie"

„Mój Mąż to Skąpiec: Marzę o Rozwodzie”

Są mężowie despotyczni, którzy krzyczą lub od razu stają się apodyktyczni. Są też pijacy lub lenie, którzy nic nie wnoszą do gospodarstwa domowego, ale przynajmniej niczego nie wymagają od swoich żon. Oba scenariusze są koszmarem dla kobiet. Ale mój przypadek jest inny; mam nowoczesnego, stylowego i inteligentnego skąpca, który myśli, że jest niemalże idealny.