„Mój Partner Zawsze Rozwiązuje Problemy Rodziny: Nie Ma Czasu Dla Nas”
Za każdym razem, gdy ktoś z rodziny ma problem, mój partner jest tym, do kogo dzwonią. Wydaje się, że nigdy nie ma czasu na nasz związek.
Za każdym razem, gdy ktoś z rodziny ma problem, mój partner jest tym, do kogo dzwonią. Wydaje się, że nigdy nie ma czasu na nasz związek.
Nie byłam dla niej niegrzeczna; jej okazjonalne wybuchy spotykały się z humorem, a rozmowy o wyjątkowości jej syna były wspierane z entuzjazmem. Ironią jest to, że mówiłam rzeczy, których nigdy bym się po sobie nie spodziewała.
Kiedy Emilia skończyła 25 lat, przeprowadziła się do Warszawy, aby zamieszkać ze swoim chłopakiem. Czekałam do ostatniej możliwej chwili, ale po kilku latach również musiałam przenieść się do miasta. Brak infrastruktury i możliwości zatrudnienia w naszej małej miejscowości nie pozostawił mi wyboru. Gdyby nie to wszystko, przysięgam, że nadal mieszkałabym na wsi i czuła się świetnie. Teraz, Emilia i ja
Tuż za przedmieściami leżała mała, urokliwa wioska, gdzie uwielbiała spacerować, podziwiając domy. Jeden dom szczególnie przyciągał jej uwagę, a ona często wyobrażała sobie, jakby to było tam mieszkać.
Przeprosiłam synową za to, że byłam zbyt surowa, kiedy mieszkała ze mną, ale wciąż jest napięta atmosfera. Szukam porady, jak poprawić nasze relacje.
„Podpisaliśmy akt urodzenia w szpitalu, a potem wróciliśmy do domu, aby świętować. Tydzień później urodziłam mojego syna!” – wspomina Sara. „Dlaczego czekał tak długo?”
Po latach ciężkiej pracy i w końcu spłaceniu kredytu hipotecznego, Sara i Jan postanowili wyjechać na zasłużone wakacje. Ale kiedy wrócili, zastali swój dom zajęty przez nieoczekiwanych gości.
Mam dwoje wnuków: 9 i 6 lat. Szczerze mówiąc, nie przepadam za opieką nad nimi, a ich rodzice radzą sobie doskonale sami. Wychowałam syna samotnie, więc jestem wyczerpana ciągłymi obowiązkami. W młodości nie byłam szczególnie atrakcyjna, więc zadowoliłam się pierwszym facetem, który okazał mi zainteresowanie i zaszłam w ciążę. Czasy były wtedy inne. On oczywiście uciekł
Nie mogę mu wytłumaczyć, że przyzwyczaiłam się do życia w samotności i nie mam ochoty ponownie wychodzić za mąż ani nawet się umawiać.
Mój syn co miesiąc daje mi znaczną sumę pieniędzy i prosi, żebym trzymała to w tajemnicy przed jego żoną. Czuję się z tym nieswojo i potrzebuję porady, jak sobie z tym poradzić.
Poznałam Jana na imprezie studenckiej przez wspólnego znajomego. Był czarujący, towarzyski i zupełnie inny niż ktokolwiek, kogo wcześniej spotkałam. Dorastając w małym miasteczku, zawsze skupiałam się na nauce i nigdy nie miałam czasu na związki. Moi rodzice wychowali mnie, aby priorytetem była edukacja. Ale kiedy Jan pojawił się w moim życiu, wszystko się zmieniło. Pobraliśmy się, ale kilka lat później opuścił mnie dla innej kobiety. Nie słyszałam o nim przez 15 lat, aż niespodziewanie pojawił się u moich drzwi.
Czy zawsze powinniśmy priorytetować chęci naszych dzieci nad naszymi własnymi potrzebami i kupować im wszystko nowe? Moja synowa nigdy nie jest zadowolona z niczego. Bez względu na to, co robię, zawsze znajdzie coś, na co może narzekać. Jej spojrzenia mogłyby zabijać, a czasem nawet współczuję mojemu synowi. Emilia uważa, że