„Mamo, jestem zbyt zajęta na to”: Chciała tylko majątku swojej matki
„Mamo, jestem zbyt zajęta na to.” Głos Zofii był zimny i odległy. Jej matka, Maria, poczuła znajome ukłucie rozczarowania. Minęły lata, odkąd dzieliły prawdziwy moment bliskości. Gdy Zofia zabezpieczyła swoją finansową przyszłość, zniknęła, zostawiając matkę z niczym poza wspomnieniami córki, która ceniła ją tylko za majątek.