Czuję się jak ciężar w wieku 72 lat: Potrzebuję Waszej rady
Szukam porady, jak radzić sobie z uczuciem bycia ciężarem dla moich dzieci w wieku 72 lat.
Szukam porady, jak radzić sobie z uczuciem bycia ciężarem dla moich dzieci w wieku 72 lat.
Maria zawsze miała nadzieję, że jej dzieci, Jakub i Emilia, pozostaną blisko siebie. Ale gdy dorastali, rodzinne gospodarstwo stało się polem bitwy dla ich sprzecznych marzeń i pragnień.
Robi to od dzieciństwa. Było to w pewnym stopniu zrozumiałe, gdy był dzieckiem, ale teraz jest dorosły i nadal się z tego nie wyrosło. Od obwiniania chodnika, gdy się potknął, po oskarżanie krzesła, gdy uderzył się w palec, jego zachowanie tylko się nasiliło.
W życiu często zdarza się, że starsi rodzice stają się ciężarem dla swoich dzieci. Nawet jeśli dzieci kochają swoich rodziców w dzieciństwie, później mogą ich porzucić, aby radzili sobie sami. Podobna sytuacja miała miejsce w tej rodzinie. Córka odmówiła opieki nad swoją starszą matką, która przeszła udar. Twierdziła, że jej małe mieszkanie jest zbyt ciasne i że ma własne problemy finansowe.
Refleksja nad tym, że najszczęśliwszym dniem mojego życia był ten, kiedy przeprowadziłam się do miasta. Jako dziewczyna, która dorastała w małym miasteczku, nie lubię ciszy, świeżego powietrza ani ogrodnictwa. Rozumiem, że niektórzy mogą się ze mną nie zgadzać, ale taka już jestem. Wolę mieć dostęp do
Szukam porady, jak poradzić sobie z trudną sytuacją spadkową z moją siostrą.
Moja córka ma 27 lat. Mój syn ma 31 lat. Kocham moje dzieci ponad wszystko na świecie i zawsze starałam się zapewnić im jedzenie, ubrania i wszystko, czego potrzebowali. Razem z mężem zapewniliśmy im dobrą edukację i staraliśmy się wychować ich na uczciwych ludzi. Nigdy nie krzyczeliśmy, nie zmuszaliśmy ich do nauki ani nie karaliśmy ich. Myślałam
Mając trzydzieści pięć lat, wciąż zmagam się z niespełnionymi obietnicami mojego ojca. To jakby utknął w pętli, składając wielkie zobowiązania, ale nigdy ich nie realizując. Nie mogę przyzwyczaić się do tego wzorca rozczarowania.
W ciągu ostatniego roku zaczął poświęcać mniej uwagi swojej żonie i często wracał do domu późno. Zawsze miał wymówkę, twierdząc, że miał spotkanie lub coś mu wypadło.
Nauczanie całkowicie mnie wyczerpało. Naprawdę kocham swoich uczniów, co sprawiło, że decyzja o odejściu ze szkoły na własną rękę była jeszcze trudniejsza, niż gdybym została zmuszona do tego.
Szukam porady, jak poradzić sobie z sytuacją, w której moja córka jest zła, że jeździmy na wakacje, podczas gdy ona ma długi do spłacenia.
Nawet jeśli ugotuję posiłek rano, mój mąż nie zje go wieczorem. Je tylko świeże, gorące posiłki. Muszę wstawać godzinę wcześniej, aby przygotować mu śniadanie i wymyślić coś na obiad. Kolacja jest przygotowywana zaraz po powrocie z pracy. Przy okazji, nie może mieć kanapki na obiad; wymaga pełnego posiłku. Rano muszę smażyć kotlety, piec kurczaka. Nie