Cztery lata wsparcia i jeden dzień odwagi
Przez cztery lata wspierałam mojego męża Michała, który nie wnosił wkładu do naszego budżetu domowego. Dziś, po długim czasie milczenia, odważyłam się poprosić go o pomoc finansową. To była trudna decyzja, która zmusiła mnie do refleksji nad naszym związkiem i przyszłością.