Świeże albo Wcale
Józef zawsze miał wysokie oczekiwania wobec swoich posiłków, standard, który często stawiał jego partnerkę, Elżbietę, w trudnej sytuacji. Pomimo jej starań, by sprostać jego wymaganiom, pewnego wieczoru kompromis prowadzi do nieoczekiwanego wyniku, podkreślając napięcie wynikające z nieelastyczności Józefa w ich związku.