"Nasz Syn Wynajął Nasz Dom Bez Pytania: Przeprowadziliśmy Się do Chatki i Teraz Mamy Problemy"

„Nasz Syn Wynajął Nasz Dom Bez Pytania: Przeprowadziliśmy Się do Chatki i Teraz Mamy Problemy”

Pobraliśmy się, gdy oboje mieliśmy dwadzieścia trzy lata. W tym czasie byłam już w ciąży. Właśnie skończyliśmy studia pedagogiczne. Nasze rodziny nie były zamożne, więc musieliśmy ciężko pracować, aby związać koniec z końcem. Zrezygnowałam z urlopu macierzyńskiego i zdecydowałam się na karmienie mlekiem modyfikowanym. Czy to z powodu stresu, czy czegoś innego, od tego momentu wszystko zaczęło się psuć.