Czuję się ciężarem dla własnej córki – czy na starość można jeszcze znaleźć swoje miejsce?
Mam 70 lat i coraz częściej czuję się samotna, a relacja z córką staje się coraz bardziej napięta. Opowiadam swoją historię, pełną rodzinnych konfliktów, tęsknoty za bliskością i prób odnalezienia sensu w późnym wieku. Czy naprawdę jestem ciężarem, czy może to tylko moje lęki?