„Szczere Podziękowania dla Mojej Sąsiadki: Zachęciła Mnie do Odzyskania Mojego Dziecka z Rodziny Zastępczej”
„Przestań płakać! Nigdy niczego ci nie obiecywałem! Nie chcę ciebie ani dziecka!” krzyczał Marek. Odwrócił się i odszedł. Siedziałam na ławce w parku przez długi czas, zastanawiając się nad moim kolejnym krokiem.