Po śmierci męża jego dzieci wyrzuciły mnie z domu: Jak odnalazłam siebie na nowo
Jednego deszczowego wieczoru stałam przed domem, w którym przeżyłam dziesięć lat, trzymając w ręku tylko reklamówkę z kilkoma rzeczami. Po śmierci mojego męża jego własne dzieci wyrzuciły mnie na ulicę bez cienia litości. Mimo bólu i upokorzenia, odnalazłam w sobie siłę, by zacząć od nowa i odkryć, że życie po trzydziestce może przynieść nieoczekiwane szanse i prawdziwych przyjaciół.