„Mój Ojciec Opuścił Nas Lata Temu. Ma Inną Córkę, Ale Moja Mama Zabrania Mi Się z Nią Kontaktować”
W mojej rodzinie głównym źródłem smutku było odejście mojego ojca. Nadal rzuca to cień na moją mamę, mimo że nie widziała go od lat.
W mojej rodzinie głównym źródłem smutku było odejście mojego ojca. Nadal rzuca to cień na moją mamę, mimo że nie widziała go od lat.
Mój mąż namówił mnie na dziecko, a teraz co? Spędza każdą wolną chwilę z córką z pierwszego małżeństwa, podczas gdy nasz syn i ja ledwo go widujemy. Mąż mówi, że jego starsza córka teraz bardziej go potrzebuje i że spędzi więcej czasu z naszym synem, gdy ten dorośnie. Kiedy poznałam Justyna, od razu mi powiedział
To były słowa mojej własnej matki, kiedy postanowiłam przyjść do niej i poskarżyć się na mojego męża. Mam dużą rodzinę. Jestem starsza od prawie wszystkich moich sióstr i braci.
Byłam w ciąży, kiedy mój mąż zostawił mnie dla innej kobiety. Byłam załamana i zmartwiona, ale nie poddałam się. W tym czasie pracowałam w biurze.
Tylko że ja nie pozwolę jej przekroczyć moich granic w żaden sposób. Mój mąż i ja poznaliśmy się pewnego dnia w lokalnej przychodni. Poszłam na rutynowe badanie, a
To było duże rodzinne spotkanie. Prawie wszyscy mieli kilkoro dzieci, z wyjątkiem nas – mamy tylko jedno. Niektórzy mieli nawet czworo dzieci. Z jakiegoś powodu moja szwagierka uznała, że to mój obowiązek zająć się jej dzieckiem.
Zwracam się do społeczności o poradę w trudnej sytuacji rodzinnej. Mój ojciec, który ma 57 lat, postanowił opuścić naszą rodzinę jakiś czas temu. Moja mama dała mu ultimatum i pozwoliła mu wyprowadzić się na sześć miesięcy. Nie wiem, jak sobie z tym poradzić i będę wdzięczna za wszelkie wskazówki lub wsparcie.
Mam 35 lat i jestem mężatką od 10 lat. Wyszłam za mojego licealnego ukochanego, Piotra. Zawsze podziwiałam Piotra, gdy byliśmy w szkole, ale nigdy nie wyobrażałam sobie, że nasze życie dojdzie do tego punktu.
Szczerze mówiąc, nie byłam tym zbytnio zmartwiona. Dlaczego miałabym być? Nie mieszkam z nią. Niech radzi sobie sama ze swoimi problemami. Teraz mój syn
Wszystko szło w miarę gładko, biorąc pod uwagę poprzednie lata mojego małżeństwa. Mamy dwoje nastoletnich dzieci. Nasz syn zdecydował się zamieszkać z ojcem, a nasza córka została ze mną. Przed złożeniem pozwu o rozwód, nigdy nie wyobrażałam sobie, jak trudne stanie się życie.
To, co moja córka zrobiła swojemu mężowi przez cały ich związek, jest po prostu nie do zniesienia. Moja Magdalena zawsze była wrażliwym dzieckiem. Nigdy nie zmuszałam jej do życia według moich zasad, ale mam też swoje granice.
Z dobroci serca pozwoliłam mojej teściowej wprowadzić się do mojego mieszkania po jej rozwodzie, który zostawił ją i jej najmłodszego syna bez dachu nad głową, mimo że mogłam je wynająć.