„Teraz Syn Mojego Męża z Pierwszego Małżeństwa Chce się Wprowadzić: Po Naszym Ślubie Sprzedaliśmy Nasze Domy, aby Kupić Trzypokojowy Dom”
Szczerze mówiąc, nigdy nie rozumiałam, kiedy ludzie mówili, że żadne dziecko nie jest obce. Cóż, są. Na przykład syn mojego męża (z pierwszego małżeństwa) jest dla mnie zupełnie obcy. Niestety, nie mam własnych dzieci i nigdy mieć nie będę. Ale mam siostrzeńca, który jest dla mnie jak własny syn. Mój brat zmarł wcześnie, więc wychowałam go sama.