Nowy początek: Jak odnaleźliśmy spokój po wyprowadzce od teściowej
Od pierwszych chwil mojego małżeństwa z Bartkiem czułam, że jestem tylko gościem w domu jego matki, pani Haliny. Każdy dzień był walką o odrobinę szacunku i przestrzeni, aż w końcu musiałam podjąć decyzję, która zmieniła życie naszej rodziny. Dziś, patrząc na nasze nowe życie, zastanawiam się, ile kobiet w Polsce przeżywa podobne dramaty i czy mają odwagę zawalczyć o siebie.