Potrzebuję Porady: Moja Córka Obarcza Mnie Winą za Rozpad Jej Małżeństwa
Moja córka obarcza mnie winą za problemy w jej małżeństwie, a ja nie wiem, co robić. Szukam porady od osób, które były w podobnej sytuacji.
Moja córka obarcza mnie winą za problemy w jej małżeństwie, a ja nie wiem, co robić. Szukam porady od osób, które były w podobnej sytuacji.
Czuję, że jeśli moja teściowa wkrótce się nie wyprowadzi, mój mąż i ja skończymy rozwodem. Ma talent do wbijania klina między nas. Wiedziałam, że nie była zachwycona wyborem żony przez swojego syna, ale miałam nadzieję, że narodziny naszego dziecka pomogą jej pogodzić się z rzeczywistością. Teraz wydaje się, że tylko udawała, że mnie lubi, a w rzeczywistości
Mam już wystarczająco dużo obowiązków w weekendy, ale teściowie zawsze znajdują dla mnie jakieś zadanie. Zapraszają mnie, ale tylko ich syn może odpoczywać. Ja jestem tam uwięziona, pracując.
Nawet jeśli ugotuję posiłek rano, mój mąż nie zje go wieczorem. Je tylko świeże, gorące posiłki. Muszę wstawać godzinę wcześniej, aby przygotować mu śniadanie i wymyślić coś na obiad. Kolacja jest przygotowywana zaraz po powrocie z pracy. Przy okazji, nie może mieć kanapki na obiad; wymaga pełnego posiłku. Rano muszę smażyć kotlety, piec kurczaka. Nie
Gdy dorastaliśmy, nic się nie zmieniało. Zabierał wszystko, zwłaszcza jeśli należało do kogoś innego. Kiedy byliśmy dziećmi, ciągle się kłóciliśmy, bo zawsze zabierał moje zabawki.
Moja teściowa jest na nas wściekła od trzech miesięcy. Powodem jej niezadowolenia jest to, że wybraliśmy się na wakacje zamiast dać jej pieniądze na remont domu. Jej dom nie wymaga żadnych modernizacji, ale ona uważa, że remonty powinny być robione co pięć lat. Tymczasem woli wydawać swoje własne pieniądze na różne przyjemności. My nie jesteśmy
Szukam porady, jak poradzić sobie z decyzją mojego syna o poślubieniu starszej kobiety z dziećmi, zwłaszcza gdy jego matka jest zdecydowanie przeciwna.
„Po siedmiu latach małżeństwa urodziłam czworo dzieci. Jakub ma sześć lat, Emma cztery, a bliźniaki, Noe i Lila, mają zaledwie osiem miesięcy. Bycie matką czwórki dzieci to niełatwe zadanie. Nic dziwnego, że nie mam czasu dla siebie,” pisze 34-letnia Joanna. Miałam prawie 27 lat, kiedy poznałam Michała. Wszystkie moje przyjaciółki były już zamężne, a
Zmagam się z uczuciem niesprawiedliwości po tym, jak moja mama dała mojej siostrze pieniądze na nowe mieszkanie, a dla mnie nie miała żadnych prezentów. Szukam rady, jak poradzić sobie z tą sytuacją.
Mój telefon zaraz wybuchnie od ciągłych telefonów od mojej mamy i teściowej. Każda rozmowa kręci się wokół tego samego tematu: „Wybacz mu, głupia, kobieta powinna być mądrzejsza, nie rozbijaj rodziny.” Patrząc wstecz, zdaję sobie sprawę, że nie było czego rozbijać, bo nigdy nie było prawdziwej rodziny. Wyszłam za mąż nieco ponad rok temu. Miłość mnie zaślepiła.
Prosta rozmowa między dwojgiem młodych dorosłych prowadzi do wymiany numerów telefonów. Już wtedy zauważyłam, że nie wydawał się typowym miejskim facetem.
Mieszkam sama, a on mieszka z rodzicami. Myślimy o wspólnym zamieszkaniu i nawet przedstawiliśmy się nawzajem naszym rodzinom. Po naszych randkach w kinie lub kawiarni, gdzie dzielimy rachunek, wracamy do mojego mieszkania. Przygotowuję kolację i śniadanie, ale zaczęłam wydawać więcej, bo on dużo je. Zapytałam przyjaciół o radę: czy byłoby niegrzecznie poprosić go o pomoc w zakupach spożywczych? Jedna z nich powiedziała