Ostatni świt dla Zosi: Czy można pogodzić się z utratą dziecka, ratując inne życie?
To był dzień, który podzielił moje życie na „przed” i „po”. Musiałam pożegnać moją ukochaną Zosię, by jej serce mogło bić dalej w innym dziecku. Ta decyzja była najtrudniejszą próbą mojej miłości i człowieczeństwa.