„Życie z Tatą Nie Było Łatwe: Próbował Ukształtować Mnie na Idealnego Syna”
Tata miał mnie jak najszybciej, aby zatrzymać moją mamę. Ale ich małżeństwo rozpadło się po zaledwie 3 latach. Nadal nie wiem, czy to była moja wina.
Tata miał mnie jak najszybciej, aby zatrzymać moją mamę. Ale ich małżeństwo rozpadło się po zaledwie 3 latach. Nadal nie wiem, czy to była moja wina.
Mój ojciec ma 57 lat, tylko dwa lata więcej niż moja matka. Ja mam 30 lat i mam własne dziecko. Wiesz, dorosły syn dorosłych rodziców. Przynajmniej tak myślałem. Jakiś czas temu mój ojciec, siwy, ale krzepki mężczyzna, postanowił opuścić rodzinę. Zdecydował się na rozwód z moją matką. Dowiedziałem się o tym kilka miesięcy temu.
Mój brat postanowił wychować trójkę swoich dzieci samodzielnie po tym, jak jego żona odeszła do kolegi z pracy. Od tamtej pory nigdy nie chciał wchodzić w nowy związek. Mój brat ma wyższe wykształcenie i nawet dwa dyplomy. Z zawodu jest kucharzem. Odkąd pamiętam, pracował w różnych kawiarniach i restauracjach. Zawsze kupował swoim dzieciom to, co najlepsze. Dziękowali mu, ale zawsze prosili o więcej.
Nie mogę przyjąć tego prezentu dla mojej mamy. Uważam, że byłoby to niesprawiedliwe wobec mojej siostry. Teraz jestem w kropce.
Od trzech lat mieszkamy razem. Staram się jak mogę, by wspierać moją synową, ale codzienność przynosi nieoczekiwane wyzwania, z którymi trudno sobie poradzić.
Nadal nie mogę się uspokoić. Tydzień temu musiałam wyrzucić moją córkę z domu. Szczerze mówiąc, nie żałuję swoich działań. Sama sobie na to zasłużyła, razem ze swoim chłopakiem. Wróciłam z pracy i zastałam nieproszonych gości. Zawsze cieszyłam się z wizyt mojej córki, ale sześć miesięcy temu wydarzyło się coś, czego nigdy bym się nie spodziewała. Wróciłam do domu
Kiedy wprowadziliśmy się do naszego nowego mieszkania, zaczęliśmy organizować nasze rzeczy, a potem planować podróż poślubną. Nie spieszyliśmy się, ale wszystko poszło nie tak, gdy moja teściowa postanowiła, że pojedzie z nami.
Dorastając, moja matka była moją powierniczką i przewodniczką. Wydawało się, że zna mnie lepiej niż ja sama, wpływając na moje wybory i przyjaźnie. Szokiem było odkrycie, jak jej subtelne manipulacje wpływały na moje małżeństwo, prowadząc do bolesnej podróży samopoznania i napiętych relacji.
Zawsze była ulubienicą, najmłodszą córką, rozpieszczaną przez naszych rodziców. Nauczyciele w szkole przewidywali dla niej świetlaną przyszłość, być może jako aktorka lub modelka, nieustannie chwaląc jej talenty. Ale życie miało inne plany.
Witam. Chciałabym podzielić się z Wami moją historią, która rozgrywa się i nadal trwa w mojej rodzinie do dziś. Nie wiem, co robić; moje nerwy są napięte do granic możliwości. W nocy mogę tylko płakać w poduszkę przed zaśnięciem. I tak nikt mnie nie słyszy. Ale najpierw najważniejsze. Mój mąż i ja jesteśmy
Kilka tygodni temu, około dziesiątej wieczorem, mój syn zadzwonił do mnie w panice. Powiedział, że Emilia, moja synowa, została przewieziona do szpitala i nie ma nikogo, kto mógłby zająć się ich dzieckiem. W drodze do szpitala mój syn zostawił ich siedmiomiesięczne dziecko u mnie i błagał: „Mamo, proszę, potrzebujemy twojej pomocy; nie ma nikogo innego.” Oczywiście zgodziłam się, mimo że była to nagła i trudna sytuacja.
Jesteśmy małżeństwem od 15 lat i mamy dziecko. Nie jesteśmy zamożni, ale udało nam się trochę zaoszczędzić. Jednak nasze oszczędności szybko się kurczą, gdy staramy się wspierać edukację naszej córki. Niedawno matka mojego męża ponownie zachorowała. Jest chora od około sześciu miesięcy, a teraz musimy ponosić koszty jej leczenia.