Szukam Porady w Sprawie Granic Rodzinnych i Szacunku
Cześć wszystkim,
Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku. Mam pewien dylemat i naprawdę przydałaby mi się Wasza porada. Oto sytuacja:
Ostatnio moja kuzynka Ruby miała wesele, na które nie zostałam zaproszona. Kiedy zapytałam dlaczego, powiedziano mi, że jestem uważana za „outsidera” i nie jestem częścią bliskiego kręgu rodzinnego. Zabolało mnie to, ale starałam się to przełknąć.
Teraz, kilka tygodni później, Ruby i jej nowy mąż, Vincent, szukają tymczasowego miejsca do zamieszkania. Skontaktowali się ze mną, mówiąc: „W końcu jesteś rodziną” i zapytali, czy mogą zatrzymać się w moim mieszkaniu na jakiś czas.
Czuję się naprawdę rozdarta. Z jednej strony chcę im pomóc, bo są rodziną, ale z drugiej strony czuję się zraniona i wykorzystywana z powodu tego, jak mnie potraktowali w związku z weselem. Nie chcę tworzyć żadnych rodzinnych dramatów, ale też nie chcę być wykorzystywana.
Co byście zrobili na moim miejscu? Jak mogę ustalić granice, nie powodując rozłamu? Każda porada, jak delikatnie to rozwiązać, będzie bardzo mile widziana.
Bardzo dziękuję za Waszą pomoc!
Pozdrawiam,
Ellie